The Settlers.ipa

The Settlers.ipa
Rozmiar 225,2 MB


VIDEO: http://www.youtube.com/watch?v=6XsLoy_XwgY

Bezdyskusyjny hit, który z miejsca wspiął się na szczyty list najczęściej kupowanych programów... Gra (a właściwie seria), która na PC stała się pozycją dla niektórych wręcz kultową i która wyznaczyła pewien kanon prowadzenia rozgrywki w grach RTS. Połączenie cukierkowej grafiki z ogromną głębią rozgrywki i bardzo poważnym podejściem do tematu zarządzania i ekonomii. Miks karkołomny, ale bardzo sprawnie przez Blue Byte wykonany.

Jak radzą sobie Osadnicy w iphonowej rzeczywistości? Zacznę może od tego, że bardzo, ale to bardzo chciałem widzieć tę grę na iPhonie. Ten gatunek, jak i sama gra, wydawały się być wprost idealnie dopasowane do specyfiki iphonowej, która narzuca sterowanie za pomocą dotyku.

W dwóch słowach: bardzo dobrze! Sterowanie jest bardzo responsywne, a rozłożenie elementów menu dogłębnie przemyślane. W grach tego typu jest to jeden z najważniejszych składników wpływających na przyjemność płynącą z rozgrywki. Bez dobrze rozwiązanego sterowania, bez możliwości szybkiego zaznaczania wielu konkretnych jednostek (tu dokonuje się tego właśnie w specjalnym menu jednostek, przeznaczonym między innymi do tego), bez jasnego i klarownego systemu wyznaczania zadań, każdy RTS po prostu polegnie. The Settlers pod tym względem nie zawodzą. Sterowanie jest rozwiązane na piątkę.

Grafika w Osadnikach to przeniesienie tego, co widzieliśmy na komputerach PC na ekran iPhone'a. Budynki wyglądają tak samo, jak te już nam znane, jednostki też wyglądają znajomo i generalnie całe otoczenie jest takie, jak to znane z monitorów. Kto wcześniej grał w Settlerów, ten od razu będzie wiedział co i jak. Dla tych, którzy w Osadników jeszcze nie grali - grafika jest słodka, szczegółowa i na szczęście w dwóch wymiarach. Bardzo zadowolona jest z tego bateria mojego urządzenia, które pozwala mi na kilkugodzinne sesje bez potrzeby kolejnego doładowania, właśnie dzięki grafice 2D. Niestety gry 3D może i są ładne, ale bardzo ssą energię. Settlersi graficznie zawsze stali na wysokim poziomie i nic się w tym temacie nie zmieniło po przesiadce na iPhone'a. Nadal widok dziesiątków robotników, wojskowych i tragarzy uwijających się jednocześnie na ekranie, sprawia to niesamowite wrażenie wrzącego ula, który pracuje ciężko na pomyślność kolonii. Całość jest ładna, kolorowa, dobrze animowana i na moim iPhonie 3G działa bardzo płynnie. Grafika w grze otrzymuje ocenę pięć z lekkim minusem za wygląd menu - chłopcy mogli się tu nieco bardziej przyłożyć.

Muzyka i dźwięki to prawie pełne przeniesienie tego, co znamy z komputerów na applowskie urządzenie. Ptaszki ćwierkają, zwierzęta wydają dźwięki, muzyka gra... Niczego nie można tu zarzucić, a muzyka lecąca w tle zdecydowanie pomaga wczuć się w bycie szefem tego całego zamieszania - jest odpowiednio patetyczna i podniosła, ale (jak to w Settlersach) nie przeszkadza to nawet na dłuższą metę. Jakimś cudem muzyka nie denerwuje, nawet pełna patosu. Jak oni to, cholera, robią? :)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kress-ka.xlx.pl
  •